
II Symfonia
Trzyczęściowy układ II Symfonii jest skonstruowany według schematu:
wolna – szybka – wolna – i nie odwołuje się do
tradycyjnie rozumianej formy cyklu symfonicznego. […] Pod wzglądem
architektonicznym układ omawianego utworu polega na przeciwstawieniu sobie 3
części, z których I – Con vigore spełnia rolę introdukcji, część II – Comodo
jest swobodnie kształtowanym allegrem sonatowym, a część III – Lento
appasionato wykazuje silne podobieństwo zarówno do formy fugi, jak i concerto
grosso, gdzie duet skrzypiec stanowi concertino. Poszczególne części różnią się od siebie klimatem, architektoniką i
kolorystyką. Łączy je natomiast pokrewieństwo materiału dźwiękowego i jednolitość
techniki kompozytorskiej. W toku utworu pokazuję i rozgrywam szereg akcji
muzycznych (tj. ważnych myśli), z których każda poddana zostaje ewolucyjnym
przekształceniom. […]
II Symfonia na trzynaście instrumentów
smyczkowych Krzanowskiego przyniosła zupełny zwrot, przede wszystkim
emocjonalny. Ten wyciszony i o wolnym tempie harmonicznym utwór pełen jest
podskórnego niepokoju przechodzącego w jawny dramat, choć ze sporadycznymi
rozjaśnieniami. Największą zasługą Bywalca i orkiestry było utrzymanie w całej
kompozycji maksymalnego napięcia i – mimo trzyczęściowej budowy – ciągłości
narracji, przy jednoczesnym wyeksponowaniu przejmujących odcinków solowych
(choćby skrzypiec pozostających solo z jednym dźwiękiem nasyconym treścią
bardziej niż niejeden utwór). Czytelnie pokazano też kompozytorskie rzeźbienie
w fakturze i gęstości homogenicznego zespołu. Bywalec doskonale wytrzymał ciszę
po zakończeniu utworu, co w przypadku II
Symfonii jest o tyle ważne, że ona jakby się nie kończy –
raczej oddala, pozostawiając wrażenie, że gdzieś jeszcze trwa, choć przez nas
już niesłyszana.
Utwór skomponowany na zamówienie Krzysztofa Pendereckiego.
Nagrania
#Symfonia