Strona poświęcona twórczości Andrzeja Krzanowskiego

Opcje wyświetlaniadostępność
linia - grafika (1)

I Symfonia

Wykaz kompozycji wg kategoriiWykaz alfabetyczny utworówWykaz chronologiczny
#109 I Symfonia   na orkiestrę (1975)

Grafika dla: I Symfonia (Kompozycja #109)

Miejsce powstania
Czechowice-Dziedzice

Obsada
4[1/Picc.2/Picc.3.4] 4[1.2.3.EngHn] 4[1/PiccCl.2.3.4/BCl] 2ASax BarSax 4[1.2.3.CBsn] — 6 4[1/PiccTpt.2.3.4] 4 2 — 10Perc 2Pno Cel ElGtr Harp 5Acc — Strings(18/10/10/8)

Czas trwania
ca 45’

Wydanie
Kompozycja nie wydana, materiał orkiestrowy w PWM nr kat.11218


Materiały wykonawcze
partytura, głosy


Prawykonanie
24.09.2011, Warszawa, 54. Międzynarodowy Festiwal Muzyki Współczesnej Warszawska Jesień, wyk. Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Narodowej, dyr. Lukas Vis

Autokomentarz

[…] Trzyczęściowy układ symfonii według schematu szybka – wolna – szybka w zasadzie ma niewiele wspólnego z tradycyjną formą cyklu symfonicznego. Używając tytułu „Symfonia” rozumiem tu utwór na orkiestrę symfoniczną o wielkiej formie zamkniętej, o specyficznym układzie napięć emocjonalnych i, co najważniejsze, o materiale muzycznym, który sugeruje tę, a nie inną nazwę. W toku utworu pokazuję i rozgrywam szereg akcji muzycznych, z których każda przez stopniowy rozwój materii dźwiękowej dochodzi do swojego apogeum. Dodam jeszcze, że tendencje te znajdują również odbicie w przebiegu formy. […]
W
Symfonii wykorzystuję tradycyjne instrumentarium typowe dla orkiestry symfonicznej, uzupełniając jej brzmienie grupą pięciu akordeonów i gitarą elektryczną, starając się kierować zasadą wszechstronnego wykorzystania ich właściwości. […] stosuję ustawiczne przerywanie i przeplatanie akcji, co jest jednym ze sposobów konstruowania formy, przy czym każdorazowo następuje tych akcji rozszerzenie zarówno w czasie jak i w ambitusie. […] organizacja wysokości dźwięku w części I, podobnie zresztą jak w całej Symfonii, opiera się na dwunastodźwięku, lecz nie ma tu do czynienia z takimi technikami, jak dodekafonia, punktualizm czy też serializm. Mimo to stosuję reguły wynikające z modeli nieodwracalnych typu 1-4-1, 1-2-2-1, 1-5-1, 2-4-2, które są elementem konstrukcyjnym harmoniki i melodyki, a także rzutują na rytmikę i formę, co wyraźniej wystąpi w dalszych częściach Symfonii. […] pod względem ekspresji część środkowa jest ciągłym crescendem, co podkreślają wysokie rejestry instrumentów, ostra harmonia i intensywna dynamika. [....] Pomysł napisania [części III] zrodził się w związku z moimi próbami kompozytorskimi w utworach z cyklu Studium […]. Moje doświadczenia w muzyce akordeonowej pragnąłem wykorzystać w III części, w której zasadniczy człon stanowi kwintet akordeonowy. […] Faktura Symfonii jest wynikiem nieustannych gęstych splotów linii melodycznych i pasm dźwiękowych. Dominuje zasada wieloplanowości – poszczególne akcje nakładają się uzupełniane myślami kontrapunktującymi. […]

           Andrzej Krzanowski, Symfonia na orkiestrę, komentarz do pracy dyplomowej, Katowice 1975


Opis utworu

I Symfonia, dzieło monumentalne, o bogatej i rozbudowanej obsadzie, powstało jako praca dyplomowa na zakończenie studiów kompozytorskich u Henryka Mikołaja Góreckiego w 1975. Bolesław Woytowicz w recenzji pisze: I Symfonia Andrzeja Krzanowskiego jest utworem odważnym, ze znaczną dozą odkrywczości i dojrzałości kompozytorskiej i jest pozycją wybitną we współczesnej symfonice polskiej i zasługuje na dyplom ze stopniem bardzo dobrym z wyróżnieniem.


[…] Utwór ten, skomponowany w 1975 r., a więc 36 lat temu, to jeden z najbardziej monumentalnych przykładów współczesnego symfonizmu i należy ubolewać, że nie został wykonany wkrótce po ukończeniu. Zważywszy nie tylko na rozmiary dzieła, ale na skład aparatu wykonawczego oraz – a raczej przede wszystkim! – na muzyczną zawartość, byłaby to z pewnością bardzo głośna premiera, bowiem dzieło stanowiło wyjątkową propozycję artystyczną dla przeżywającej wówczas kryzys współczesnej muzyki polskiej. […] Młodzi twórcy nigdy nie postrzegali tradycji w kategoriach tabu (do czego niemalże obligował swoisty terror awangardy), nie stracili jednak z oczu bardzo ważnej perspektywy duchowej, dlatego chętnie wykorzystywali konwencjonalne środki na równi z nowoczesnymi, by jak najgłębiej przekazać istotne wartości natury etycznej czy nawet eschatologicznej. Eugeniusz Knapik jeszcze podczas studiów (1973–74) komponuje wielkie Psalmy, Krzanowski rozpoczyna cykl Audycji, w charakterze utworu dyplomowego zaś projektuje potężną symfonię. Pomimo młodego wieku (miał wtedy zaledwie 24 lata) nie zawahał się przed podjęciem bardzo odważnej próby, aby już na początku swej artystycznej ścieżki dokonać syntezy interesujących go doświadczeń w postaci pełnej rozmachu I Symfonii. Jak kompozytor deklarował, czas trwania dzieła sięga 45 minut. Rozbudowanej formie towarzyszy bogactwo pomysłów i brzmień, których źródłem jest ogromna orkiestra. […]


Czas powstania I Symfonii był dla Krzanowskiego okresem intensywnego poszukiwania, osobistego „Sturm und Drang”. Siostrzane dzieła – szczególnie Audycje – ukazywały pasję kompozytora: poszukiwanie najbardziej adekwatnego przełożenia na język muzyki wszystkich nurtujących go wewnętrznych problemów. […] Obok ideowych wartości w centrum uwagi Krzanowskiego było badanie możliwości poszerzenia zasobu środków dostępnych wielkiemu zespołowi orkiestrowemu. Dzięki oryginalnej koncepcji instrumentacyjnej I Symfonia dawała wielkie pole do popisu. Kompozytor pokusił się tutaj ponadto o ukazanie własnej koncepcji formy dzieła symfonicznego, stojącej nieco w opozycji do tradycyjnych sposobów budowania narracji muzycznej. W miejsce wznoszenia monumentalnych gmachów dźwiękowych, w których poszczególne elementy mają za zadanie wpisać się w wykoncypowany model architektoniczny, muzyka toczy się jak gdyby od jednego stanu skupienia do drugiego. Oznacza to priorytet struktur syntaktycznych nad makroformalnymi. Punkt ciężkości leży tutaj na kształtowaniu meandrów narracji, mniej zaś na wypełnianiu założonej ,,odgórnie'' formy, dzięki czemu dzieło ma postać niezwykle zmiennego continuum, złożonego z szeregu charakterystycznych odcinków i epizodów. Innym równie silnie zwracającym uwagę słuchacza czynnikiem jest bardzo rozbudowany zasób niezwykłych zestawień instrumentacyjnych. Bujna, wielobarwna narracja niejako rekompensuje niezbyt spójną konstrukcję formalną, a dzięki doskonale opracowanej szacie instrumentacyjnej swoisty chaos jest bardzo atrakcyjny brzmieniowo.

Krzanowski był niezwykle wyczulony na problemy współczesnego mu świata, a potrafił w swojej muzyce zawrzeć przejmującą i zarazem bardzo trafną diagnozę jego problemów czy bolączek. Miał naturę wizjonera, dlatego nie cofał się przed radykalnymi środkami; umiał także tworzyć jedyną w swoim rodzaju aurę emocjonalną. Będąc wychowankiem Henryka Mikołaja Góreckiego, zwracał szczególną uwagę na przesłanie zawarte w muzyce, traktując ją jako sposób wyrażenia głębokich refleksji filozoficznych. Dla odbiorców na początku XXI wieku I Symfonia to utwór umożliwiający nie tylko poznanie twórczej postawy kompozytora. To również przywołanie tamtych czasów, żywe wspomnienie ówczesnej rzeczywistości – nie tylko w sensie muzycznym, lecz i historycznym. W ten sposób niejako zza grobu Andrzej Krzanowski dołącza się do dyskursu nad współczesnym światem i jego kondycją.

 Maciej Jabłoński, Kraków 2011, Książka programowa 54. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Współczesnej Warszawska Jesień


Rękopis
Autograf ołówkowy w Bibliotece Głównej Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach



#Symfonia
linia - grafika (5)

Partnerzy

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu
pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego,
w ramach programu „Muzyka”, realizowanego przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca.